"Według materiałów z tzw. Archiwum Mitrochina dwóch głównych dziennikarzy „Le Monde” pracowało dla ZSRR. Kiedy w 1973 z ZSRR wydalono Aleksandra Sołżenicyna Le Monde przez kolejne kilka lat w swoich publikacjach konsekwentnie nazywał go „hitlerowcem”.
Pankracy2020-06-17 22:23
00
Kolejny raz oklamujecie czytelników
Jarek2020-06-18 07:29
00
Ta komunistyczna ulotka gdzie piszą największe szujnie w całej Europie. Każdy ich przedstawiciel to lewackie zero. A najśmieszniejsze jest to, że będąc czarnym w Paryżu jak widzisz białego policjanta to robisz w pampersy, ale o tym ani słowa, że WOLNOŚĆ, RÓWNOŚĆ BRATERSTWO należy się tylko mniejszości w myckach. I takie zero pisze coś o Polsce i sie niepokoi - zrób sobie trepanacje czaszki to się zaniepokoisz, że masz same tęczowe GWNO
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Le Monde” o media publicznych w Polsce: stały się tubą propagandową i narzędziem rządu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Zamiast komentarza cytat z Wikipedii:
"Według materiałów z tzw. Archiwum Mitrochina dwóch głównych dziennikarzy „Le Monde” pracowało dla ZSRR. Kiedy w 1973 z ZSRR wydalono Aleksandra Sołżenicyna Le Monde przez kolejne kilka lat w swoich publikacjach konsekwentnie nazywał go „hitlerowcem”.
Kolejny raz oklamujecie czytelników
Ta komunistyczna ulotka gdzie piszą największe szujnie w całej Europie. Każdy ich przedstawiciel to lewackie zero. A najśmieszniejsze jest to, że będąc czarnym w Paryżu jak widzisz białego policjanta to robisz w pampersy, ale o tym ani słowa, że WOLNOŚĆ, RÓWNOŚĆ BRATERSTWO należy się tylko mniejszości w myckach. I takie zero pisze coś o Polsce i sie niepokoi - zrób sobie trepanacje czaszki to się zaniepokoisz, że masz same tęczowe GWNO