Radio2019-09-12
39

"Lato z Radiem" w tym roku straciło słuchaczy

KOMENTARZE (39)

WASZE KOMENTARZE

Trasę reporterską Lata z radiem, z wozami transmisyjnymi codziennie w innym mieście, wymyślił w 2018 roku Robert Kilen, tylko nikt o tym nie pamięta bo tak jest wygodniej. Do realizacji takiej formuły wtedy nie doszło bo, jak nas poinformowano, nie chciano dać na nią pieniędzy ani sprzętu. Argumentowano, że wozy muszą być do dyspozycji w Warszawie, do obsługi bieżących wydarzeń m.in. na potrzeby PR 24. Powiedziano nam jednak, że pomimo braku finansowego i technicznego wsparcia dyrekcja PR 1 zdecydowała się nie porzucać tego pomysłu i wysłać reporterów do miast bez wozów. Udało się też część relacji zrobić na żywo. Piszę o tym, bo jak czytam są ludzie, którzy lubią odcinać kupony, a tak naprawdę zupełnie nie znają się na robieniu radia. Już nie mówiąc o tym, że uczciwość i prawda nie są niestety w niektórych środowiskach w cenie.


Pani Moniko, proszę się nie przyznawać do tego pomysłu, bo jak widać był on chybiony, skoro słuchalność spadła. P. S. Jedynka cierpi na brak klasowych prezenterów. Nie mogę już słuchać przemądrzałego i nudnego Wydrycha i Frątczaka ze słowotokiem i tysiącem niepotrzebnych sów na minutę.


Pomysł nie był zły, osobiście uważam, że był znakomity, biorąc od uwagę okoliczności w jakich powstał. Był wynikiem informacji, którą nam przekazano, że w 2018 roku nie będzie trasy koncertowej Lata z radiem. Wiedząc, że słuchacze są przyzwyczajeni do odwiedzin audycji w ich miastach, co stanowiło jeden z elementów tożsamości Lata z radiem, chcąc ratować sytuację i jednak odwiedzić latem słuchaczy, Robert wymyślił właśnie trasę reporterską. Niestety, jak już pisałam, stuprocentową realizację pomysłu zablokowano. A z tego co wiem, zablokowali go ci, którzy potem krytykowali realizację trasy reporterskiej bez udziału wozów transmisyjnych. Kuriozum. Poza tym pomysł to jedno a jego wcielenie w życie, sposób realizacji, forma i ludzie którzy to zrobią to zupełnie inna kwestia.

Monika Tarka2019-09-12 12:53
328

Trasę reporterską Lata z radiem, z wozami transmisyjnymi codziennie w innym mieście, wymyślił w 2018 roku Robert Kilen, tylko nikt o tym nie pamięta bo tak jest wygodniej. Do realizacji takiej formuły wtedy nie doszło bo, jak nas poinformowano, nie chciano dać na nią pieniędzy ani sprzętu. Argumentowano, że wozy muszą być do dyspozycji w Warszawie, do obsługi bieżących wydarzeń m.in. na potrzeby PR 24. Powiedziano nam jednak, że pomimo braku finansowego i technicznego wsparcia dyrekcja PR 1 zdecydowała się nie porzucać tego pomysłu i wysłać reporterów do miast bez wozów. Udało się też część relacji zrobić na żywo. Piszę o tym, bo jak czytam są ludzie, którzy lubią odcinać kupony, a tak naprawdę zupełnie nie znają się na robieniu radia. Już nie mówiąc o tym, że uczciwość i prawda nie są niestety w niektórych środowiskach w cenie.


Wozy reporterskie każdego dnia w Lecie z Radiem wyjechały w Polskę dużo wcześniej i nie jest to żaden nowy pomysł. Tak było już w latach dziewięćdziesiątych. I jeździły wozy transmisyjne, i reporterzy i artyści. Rekordowa ilość wyjazdów to 1999, 2000, 2001. Bo były też lata kiedy każdego dnia w terenie od samego rana do wieczora byli nie tylko reporterzy ale również scena i koncerty. Łącznie z niedzielami. Potem wraz z kolejnymi zmianami szefów pomysł został okrojony.

fan radia2019-09-12 13:26
346

Słuchałem, słucham i będę słuchał

Lato z radiem rulez2019-09-12 15:24
1715
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas