Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Latkowski za Koboskę naczelnym „Wprost”. Co czeka tytuł?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (35)
WASZE KOMENTARZE
Program praktyk trwa 2 miesiące i jest bezpłatny.
Dzięki niemu zdobędziesz doświadczenie w przygotowaniu tekstopodobnych artykułów, umiejętności wykorzystywania innych praktykantów na bezpłatnych stażach i narzędzi służących do publikacji treściopodobnych artykułów, kórych przed publikacją nikt nie czyta, dlatego mają tyle literówek, że po publikacji też nie wzbudzają zainteresowania. Poznasz czym jest program UOM (umowa o wymijaniu), bo zatrudnienia u nas nie dostaniesz, ani w żadnej innej redakcji. Weźmiesz udział w ciekawych projektach oraz poznasz tajniki współpracy redakcji ze służbami i tworzenia na tej podstawie newsów.
To Twoja szansa na zdobycie "szlifów zawodowych" i pierwszy krok do świata profesjonalistów szlifiarstwa. Lepiej zostań ślusarzem
Na pewno będzie więcej dziennikarstwa śledczego, ale nie poprawi to wyników sprzedaży. Wprost dalej nie będzie umiał odnaleźć się w podziale na tygodniki antyrządowe i antypisowskie.
Wprost po Lisie stał sie jak jego naczelny - Kobosko - bez jaj, charakteru i własnego zdania. Nie moze byc naczelnym człowiek nie majacy własnego zdania. A ruchy Lisieckiego...co comments. Oprocz obsadzenia Lisa na stanowisku nie miał nigdy pomysłu na ten tygodnik. A wprost.pl to dzieło syna Króla Amadeusza i jego oddzwiernego dyrektora online(a nie Pawelczyka czy Dzierzanowskiego ktorzy jedynie newsy donosili), które Lisiecki tylko nie zepsuł, co nalezy uznac za jego zasługe dla tytułu ;-)