Panie Wojewodzki, troche odwagi i zwyklej przyzwoitosci - za wlasne slowa i zachowania trzeba brac odpowiedzialnosc, a nie zaslaniac sie wolnoscia slowa oraz straszyc komisja Macierewicza. Moim zdaniem, te prymitywne kpiny, wyszydzanie innych, to nic innego jak zaplanowane dzialanie, ktore ma na celu oczerniac Polakow. No bo coz dobrego ma przyniesc takie tandetne szydzenie? Wedlug mnie nic dobrego. Maci jedynie ludziom w glowach, a szczegolnie tym ktorzy bezkrytycznie odbieraja taka szmire w wykonaniu Panow Jakuba W. i Michała F.

Skowyt niedorozwiniętego wypierdka to balsam dla moich uszu. A Macierewicza powinien bać się tatuś Wojewódzkiego - Jakub W. to przecież tylko potomek tej kreatury.

Kubus, ja Cie prosze! nie pi?rdol bez sensu!