Faktycznie patrząc na alexe wygląda to inaczej. Wychodzi kolejny raz "obiektywizm" Megapanelu, gdzie bierze się cookies z Gemiusa, wyniki ankiet panelistów, wrzuca w magiczny wzór, w którym jednym z głównych parametrów jest to czy ktoś płaci za badania czy nie ;-)

Alexa z kolei liczy ruch z witryny tylko wtedy, gdy ma się jej kody podpięte u siebie. Dlatego witryny o znaczeniu międzynarodowym będą przeszacowane w Alexie w stosunku do krajowych, bo to zagraniczne rozwiązanie. Dla polskich stron nie jest to miarodajne narzędzie, bo nikt nie wie kto ma to u siebie podpięte.

Do badań Gemiusa również można się przyczepić, jednak tu przynajmniej znamy metodologię samego Megapanelu.

Z badaniem słuchalności radia jest oczywiście inaczej, trudniej. Ale wystarczy spojrzeć na badania słuchalności tradycyjnego radia, to jest dopiero archaizm.