Zgadzam się z realistą ,w TVN i ogólnie w TV nie ma nic ciekawego,same programy dla pustorożców typu "Dlaczego ja"itd .Ludzie zamiast widzieć co się wokół nich dzieje żyją wymyślonymi problemami innych.I wcale nie same "mohery" słuchają radia Maryja ,chyba weszła tendencja że to "mohery" się wkręciły w oglądanie "Trudnych spraw" i nie odchodzą od TV ,a ludzie wykształceni i myślący o czymś więcej niż własny brzuch zainteresowali sie radiem Maryja czy internetem,bo szczerze to tylko tam można dowiedzieć się co dzieje się w tym kraju. Sama mam 29 lat i skończyłam studia i wcale się nie mam za "świętą biegnącą do kościoła kiedy tylko jest czas".
Czasem warto wyjść ze swoich ciasnych przekonań i tego co nam wmawiają inni .

Czy ktoś poważny w ogóle ma dylemat czy słuchać Zetki czy Radia Maryja? Przecież tej łuparnio-sieczkarni z hitami dla półmózgów nie da się wytrzymać dłużej niż 30 sekund. W każdym razie ja nie daję rady. W RM jest o wiele spokojniej. I poważniej.

RM, Wnet, Warszawa czy trójki się słucha, natomiast Zet, S-ka czy RMF leci zazwyczaj w tle, np. w biurze czy na budowie.