sorry , ale Głos jest tylko jeden, Piotr Kaczkowski...
Już nie. Świetność miniona i nie wie kiedy ze sceny zejść :-(
irka2020-09-30 15:31
00
1968 - a on grał 1970 - a on grał 1976 - a on grał 1981 - a on grał 1988 - a on grał 2020 - a on nie gra, bo jej kuleżance bez dykcji nie przedłużono umowy
jaca2020-09-30 15:45
00
1968 - a on grał 1970 - a on grał 1976 - a on grał 1981 - a on grał 1988 - a on grał 2020 - a on nie gra, bo jej kuleżance bez dykcji nie przedłużono umowy
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
W październiku premiera książki "Głos". Wojciech Mann o pracy w radiu i o życiu prywatnym
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (21)
WASZE KOMENTARZE
Już nie. Świetność miniona i nie wie kiedy ze sceny zejść :-(
1968 - a on grał
1970 - a on grał
1976 - a on grał
1981 - a on grał
1988 - a on grał
2020 - a on nie gra, bo jej kuleżance bez dykcji nie przedłużono umowy
+*jego