Oj Krzysiek, Krzysiek. Pogubiłeś się strasznie.

Kiedyś spotkałem w kinie na Ursynowie. Polecam miejsca przy ścianie następnym razem, a nie na wylocie z rzędu, gdzie każdy może przypadkowo opluć. Rozumiem, że te 50k co miesiąc to sporo pieniędzy, ale czy warto później się bać w miejscach publicznych, że ktoś rozpozna i siedzieć cały czas jak na szpilkach?
Wirtualne: ha tfu!

Himalaje hipokryzji!! Przecież Adamowicz był ciężarem dla PO i został zaszczuty przez kolegów z macierzystej partii. Onet I Wyborcza publikowały liczne artykuły o szemranym majątku Adamowicza. Sławomir Neumann z PO stwierdził, że "Adamowicz jest gościem, który ma absolutnie mega twarde rzeczy, które mogłyby go wyprowadzić w kajdankach