Znakomity merytoryczny kandydat,przekaz,program i dziennikarz,ponadto człowiek.Tylko,czy naprawdę obecnie na prezesa?Jak nie teraz to kiedy;jest dz.ma dośw.w zarządzaniu,wiek odpowiedni,fantastyczny fachowiec i jakkolwiek to fatalnie zabrzmi anie mam takiego zamiaru"najmojszy i właściwy najwłaściwszy";tylko nadal pytanie,czy faktycznie tam?I czy teraz?NO cóż spijamy piwko nabulgotane przez owoą radę,która brnie;a najbardziej brnie facet,który na pewno mógłby tu i ówdzie dostać tysiące komentarzy n ienawistnych,gdzie hejt to komplement,a o którym mam bardzo dobre zdanie,w wielu sprawach się z nim zgadzam,w bardzowielu;ale ostatnio rzadziej,a te przesłuchania niestety nabiły mu u mnie dużo -owych punktów.Ale ad rem...pomysł na program i podejście do struktur,tv,widza,relacji i korelacji z ośr.antenami,pracownikami,radiem,znakomity,tylko...no własnie,co do konkretów to był pomysł na jeden dwa może trzy programy,z naciskiem na jeden,i ogólna koncepcja.Ok.wiem wiem,czasu tyle ile,choćniemało,w praktyce wyjdzie.Wiem też,jak znakomite programy w praktyce on robi,jakich ludzi dobiera,jak mądre trafne ważne i fajne zadaje pytania,jak podchodzi do tematów,które wybiera;i prawdą,że świetnie sobie radzi z zarządzaniem,a trudno,by teraz każdy kandydat,a wszyscy są dobrzy,odnosił się do każdego programui opisywał teraz jak ma wyglądać ramówka każdego kanału od pólnocy do północy,zresztą to nie jego rola,choć chciałoby się dopytać,no ale pytania były jakie były.Pytanie,czy te przesłuchania w ogóle sens jakiś mają.Trochę rozumiem pewną sprzecznośc w rozważaniach dot.oglądalności i misji,poziomu,interesów,a jakości i prawdy przekazu,etc..bo to faktycznie trudny zawiły temat pełen krzaków i skrzyżowań,które mogą łączyć,ale i dzielić i wykołować...:) ale czy to nie idzie za daleko...Ja wiem,bądź mądry i pogódź to,sztuka i chwała temu kto to zrobi,uda mu się,osobną kwestią co powiedzą ośr.badawcze i co za tą golądalnością będzie szło.Swiadomość,że takie a takie programy muszą zostać,czego niektórzy nie chcą zrozumieć,w tym niektórzy z tej rady jest b.ważna.To tez nie prywatne radio,a im więcej osób obejrzy,tym lepiej,ale trochę jednak za bardzo mi się ta wypowiedź gryzie z wieloletnimi poglądami redaktora dot.oglądalności.Stwierdzenie,poniekąd słuszne i bardziej chyba przeze mnie niż przez niektórych rozumiane,że skor ma taką oglądalność to ludzie go chcą i musi zostać,niebezpieczne bardzo;bo kurczę pieczone o to właśnie wszystko się rozbija,poza oczywiście polityczną sprawą i podejściem do m.publ poprzednich władz ich i władzy w kraju,osobny acz b.istotny temat.W tym miejscu musiałbym od razu dodać,ze pewne 2 3 seriale też mają taką a nie inną oglądalność,że pewne wyczyny tego czy innego buazna też....itd...itp.itd...Jakn ie zrobić z tv konkursu na najlepszego Chopinistę wśród widzów,strasznyfilm24 czy dokument półkownik24,dysertacje i dywagacje oraz wykłady nie dla gromady uczonych w piśmie24,a jak nie zrobić z niej papki szmatki albo nie zostawić tego co jest od,no właśnie,paru ale właściwie od ponad 20 lat,niech każdy sobie wybiera czas i okresy czasu,programy wg.niego złe,dobre jakie uważa...Oto jest pytanie.Na to pytanie będą musieli sobie odpowiedzieć prezesi i dziś i jutro i za 10 lat,oczywiście jeśli będą próbowali i mieli takic el,a nie inny,czy wręcz zakończenia istnienia m.publ,albo zmiany ich w jakąś formę prywatnych,komercyjnych zarabiających,z najwyższą oglądalnością w całości,czy pewnych pasmach,z elementami misji,albo i bez,z lepszymi gorszymi programami,albo na dnie.NO,ale to czas pokaże,a i siła internetu,innych stacji tv,radiowych,innych form medialnych,sytuacja na świecie,etc...Dla mnie zdecydowanie za mało konkretów,pytanie,czy możnabyło ich oczekiwać...Ja w ogóle nie chciciałbym,by KS zniknął z eteru,i uważam,że Kurski powinien jeszcze rok,może 2 zostać;choć swoje uwagi na rożnych polach jego działalności jako prezesa tvp mam.Owszem te programy są w tvp info i regionalnych,zarzut,że nie ma tv marny,ale fakt,że by porównywać i mówić co się nam nie podoba powinniśmy lepiej gorzej ale znać ofertę,o której mówimy;ale to,że go nie ma,nie znaczy,że jej nie zna.Do dziś nie wypowiadał się xle o obecnej,bronił jej i Kurskiegonieraz zresztą,tak samo wiadomości i innych programów,zmian,założeń;dzisiejsza ocena no siłą rzeczy??bardziej negatywna,ale znów,ogólna.Czy dowiadujemy się czegoś o konkretnych ważnych zmianach w ramówce porannej,wieczornej,w strukturze tv i uregulowaniem sprawy pracowników o czym dużo dużo było na antenie radia wnet?nie;ale czy to nasza sprawa i jego rola?są dyrektorzy anten,ich zespoły,zastępcy,specjalne okoliczności w kraju,za granicą,konkretne potrzeby widzów,umowy z producentami i twórcami programów obecnych,oczekiwania widzów niezależnie czy nam się podobają czy nie,etc...Oczywiście presja środowisk nie mogących się pogodzić z utratą władzy w tym w mediach,odsządzanie od czci i wiary wszystkich,co tam pracują i nazywanie m.publ.reżimowymi,partyjnymi,etc,pomijam na ile słusznie,co nie minie czy on będzie prezesem,czy Kurski,czy pozostali,tak..nie minie;jeśli ktoś myśli,że minie,albo będzie trudniejsze,myli się wg.mnie,obym się ja mylił.Też nie można przesadzić z tym otwieraniem się na tych,którzy mają mnóstwo w mediach do powiedzenia,choć merytorycznie nic i oddawanie im przesadnie dużo czasu antenowego;a jak to pogodzić z pluralizmem i założeniami,ba...niech się martwią.Tamci kolejne kanały tworzą,które zaraz będą w necie i na wszystkich platformach,albo i w kablówkach,tu trzeba działać,w terenie też,ale to osobny temat.Turniej miast oczywiscie najłatwiej wyszydzić i rzucić absurdalny zarzut prlowskich ciągot,wyjątkowo krzywdzący dla niego,no ale narracja gazwyb.wiadomo...wiadomo czemu służyły takie i inne programy,filmy,wydarzenia,jak wyglądały,wiadomo też ile i kiedy wnich było artyzmu i radości widza z ich oglądania.Temat ocean.Widz musi mieć radosć z oglądania niejednego programu,ale jak nieprawdopodobnie to pojemne stwierdzenie i że za tym może iść wszystko najgorsze i najlepsze,wiemy.Programy,co nie dają radości też są potrzebne konieczne.życie.Mnóstwo trudnych tematów,o czym prowadząc fantastyczne poranki i mając w radiu inne audycje,wie.Jeśli go wybiorą będę się ogromnie cieszyć i trzymać bardzo bardzo bardzo bardzomocno kciuki;ale mam wiele wątpliwosci i nie będę się martwił,jakkolwiek to brzmi,jeśli go nie wybiorą.NO i cóż,za mało wiem;czy oczekuję nierealnego..możliwe,tak jak nie wiem tyle ile trzeba o kulisach tegonieszczęsnego konkursu,choć to i owo wiem,także to,że L.i Cz.dązą usilnie do odwołania obecnego.KS dał im zagwozdkę nielada,czy większą po przesłuchaniu?nie sądzę,ale może...NO niech sprzątają,sami chcieli;bez tego mają dużopracy,choć złośliwi?twierdzą,że wcale.NOwa krrit już jest i poza cotygidniowym karceniem tvn...co mnie nie martwi wcale,a ogromnie cieszy,zostawiam na boku sens i czy to rolą _porawdziwej dobrej Krrit,ma mnóstwo roboty;pewne założenia w powstaniu RMN były fajne,słuszne;wyszło...No ale zobaczymy dalej.Jak dobrze,że nie zrobili tego z polskim radiem.Czas pokaże,czy te dni te przesłuchania miały dla kogokolwiek znaczenie jakiekolwiek,w tym dla młodych,którzy kiedyś zechcą być dyrektorami w m.publ.czy jakichś innych,czy był to stracony czas.Oceny pewnie i tak będą rózne.

Może i nic nowego,ale jednak inaczej robione.Tylko czy właśnie,program,czy cała ramówka;na ile to teoria na ile da się w praktyce.I fakt,że programy są,mają swoje -y,ale dużo +ów;na ile są uważane za ważne przez widzów...na pewno są lepsze i ważniejsze niż wielu myśli;ale to jednak o troszkę inneprogramy chodzi.Kto słuchał poranków wnet,wie.Tylkko,czy to jest pomysł na całodobową ramówkę,albo dużą jej cześć jedynki,dwójki,przy założeniu,że nie powstaną dodatkowe numerowane ogólne kanały....?no chyba nie;podejście koncepcja tak,choć no jak mówię b.ogólnie,ale szczegółowo...Jest mnóstwo mnóstwo ludzi,o których dużo więcej powinno się mówic w pr czy tvp,o których powinny powstawać seriale,filmy,materiały reporterskie,choć w tym ostatnim gatunku o wielu powstają przecie,a poza tym o wielu pewnie materiałach nie wiem,bo i skąd,jeśli w danym dniu,tygodniu miesiącu nie ogląda się tv,albo tylko wybrane programy,a innych nie odtwarza w dowolnym terminie,to się nie wie,czy o kimś powiedziano,czy nie,czy jakieś miejsce pokazano,czy nie.O tym samym mówił Pospieszalski,mówią inni,z realizacją średnio albo kiepsko,nie mówię o sztandarowych programach tych,którzy o tym mówią,bo to jak najbardziej ok.ale co kto lubi.Tylko wszyscy zapominają,no bo i dla wielu to wszystko już trwa sto lat,a inni żyją czym innym,zrozumiałe,że wybory były prawie rok temu,a przejęcie m.publ na początku stycznia.Wiem,że chciałby się szybciej,lepiej,niektóre rzeczy są bardzo szybko...:) ale bez przesady.NIe wierzę w realizację takiej zmiany z konkretnymi efektami w 9 miesięcy,ale może krzywdzę pomysłodawcę i się mylę,oby.No ktoś powie,że jak tak radykalnie,to efekty będą po 9 dniach,anie miesiącach...:) dość kontynuacji nijakoci bylejakosci wyścigu,olewactwa i kitu;ale nie można zrobić teraz tv dla wielkich mózgowców o wyrafinowanych gustach i identycznych poglądach.No wiem,złośliwi powiedzą,że ostatnie już jest..Od dziś jeden z najważniejszych konkursów muzycznych w Polsce,który od zawsze z ogromnym entuzjazmem przy wszystkich wadach formy konkursowej,masowosci i rożnicach oczekiwań,gustów,polecam,festiwal im.Wieniawskiego;mnóstwo będzie w tvp,poprzedni też był,ale dużo dużo mniej,a w r.dwójce jest od wieków...I to się dzieje,obojętnie kto w środę zostanie prezesem.Mecze naszej kadry piłkarskiej też będą.Co bynajmniej nie znaczy,ze to wszystko jedno kto,w ogole i kto z tej czwórki,choć to ostatnie...

Przyznam, że zaczyna się ciekawie robić. To niesamowite jak wszyscy znawcy tematu z tego portalu nie rozumieją słowa pisanego i nie znają misji telewizji publicznej. Krzysztof Skowroński postawił sobie realne cele i jak widać będzie konsekwentny w przeciwieństwie do Jacka Kurskiego, który już jak widać dogadał się z Platformą co i jak ( na wypadek gdyby PiS niespodziewanie stracił władzę.. )