Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Krzysztof Gonciarz: niech media przestaną bić pianę o mrocznych miejscach YouTube’a
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
JA fanem beczki nie jestem, ale JA ogladalam theuwaga pies wszystkie odcinki i JA uważam, że NIEŚMIESZNE. Nawet JA cię pochwaliłam. JA uważam, że sława cię jara, JA twierdzę, że wdzięczysz się do kamery, JA czuję cebulę... Blablabla, widzisz, słońce? Wszystko możesz sobie obrócić tak, jak chcesz to widzieć. Szczerze mówiąc, nie wiem, jakieś takie buldupie od ciebie słychać na kilometr. Kiedy człowiek wie, że robi coś dobrze, widzi dowody, że to, co robi, się podoba i jest pozytywnie odbierane, to chyba ma prawo się tym cieszyć i być z tego dumnym? Nie wiem, powinien chylić główki, bawić się w Gimbusa i tysiąc razy podkreślać, że jego sukces nie jest zależny od niego, tylko od widowni, kiedy to gunwo prawda? Czemu nie można chwalić się swoimi osiągnięciami? Żeby nie wywołać bóldupia u zakompleksionych widzów? No błagam, ogar.
Wywiad interesujący, nie podoba mi się jednak to, jak ten tekst jest niezredagowany - artykuły o wiele lepiej czyta się, gdy autor ma wiedzę na temat stawiania przecinków, a w tym tekście bardzo ich brakuje. Dodatkowo proszę uważać na literówki - banalność tego błędu potęguje to, że autor nie poprawił takich słów jak "youyube".
Pozdrawiam
beczka twórca pierwszej dramy na tubie (vs Wonziu) i nasyłacz wieśniaków by minusowali konkurencyjne filmy w konkursie, w którym on bierze udział faktycznie autorytet straszny. A superwizjer na zlecenie manipulATORA.