Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Krzysztof Czabański: Nie mamy o czym rozmawiać z Barbarą Stanisławczyk-Żyłą
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
Pani Prezes to chyba sufit na łeb się zjebał...
Wyobrażacie sobie jakąkolwiek światową firmę, której prezes wyczynia coś takiego: natychmiast po wygranej w konkursie (który przecież trwał ze dwa miesiące) składa dymisje, potem oświadcza, że niby się pomylił, chce ale nie chce..."czuje się na siłach", ale trzeba mu stworzyć warunki...przecież to wariatkowo. RMN to ma i tak nieprawdopodobną cierpliwośc...cacka się zamiast wywalić dyscyplinarnie!
Ta mała blondyneczka tylko potwierdziła, że kobiety nie nadają się na szefów czegokolwiek! Humory, hormony, nastroje, fochy....współczuję pracownikom....