Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Krzysztof Czabański chce wyjaśnień Jacka Kurskiego w sprawie festiwalu w Opolu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Właściwie nic dodać do tego co mówi min.kultury i dn.Może poza tym,że teraz jeszcze bardziej trzeba uważać na to,co się czyta i co rzekomo lub faktycznie ktoś z rządu komuś powiedział,do kogoś i o kimś.Tyle łajdactw i nieprawd ile się przetoczyło,by dowalić władzy i zniszczyć Opole,zwłaszcza,gdy okazało się,że i tak się odbędzie,to na wołowej skórze;no i w końcu trzeba było sięgnąć po środki,po które gdyby ktoś z pisu sięgnął,to musiałby się z tego tłumaczyć 150 lat przed wszystkimi instytucjami unijnymi,jak to niektórzy podkreślają,naszymi,w pełni uprawnionymi.No,ale przecież to tylko chodzi o kwestie prawne i logiczne,o partactwo i w ogóle dobrze im tak,bo raz,ze im,dwa,że albo ci wystąpią albo nikt.
Osobną sprawą jest to,że jakoś nie dziwi mnie reakcja KCz.i taka reakcja. I nie dziwi mnie w sensie negatywnym dla niego.Ok.może ma prawo z racji tego stanowiska,które ma;pewnie i ktoś z krrit mógłby,choć bardziej za m.publ tamci odpowiadają,na ile faktycznie...zostawmy;i na ile odpowiadają a na ile władają,czy władać chcą nimi.
No nic, sytuacja jeest rozwojowa.:)
Czabański jak stary politruk zbiera "bumagu" bo gdyby sekretarz generalny potrzebował do decyzji o zwolnieniu to jak znalazł. W KC na Nowogrodzkiej zastanawiają się co zrobić z szefem Radiokomitetu.
Któryśtam decydent medialny powiedział, że decyzję o obsadzie prezesa TVP podejmie Jarosław Kaczyński.
Po co więc nam te Rady Mediów Narodowych, Sejm, Senat, Prezydent, skoro mamy "demokrację jednoosobową". I ze wszystkim trzeba lecieć do jednego posła?