Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
KRRiT: W telewizyjnych programach informacyjnych nie ma jednostronności
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
sądzę, że panuje slap-stikowe milczenie wokół postępującego upadku telewizji Jana Dworaka, zwanej czasem publiczną. Zmowa milczenia obejmuje zarówno kompletny brak programu, zapchanie ramówek serialami z komunistycznego cyklu "jak żyć", niską i ciągle spadającą oglądalność, małe przychody rynkowe, polityczne roszady i parytety na kierowniczych stanowiskach, brak reakcji rady nadzorczej na fatalne wyniki finansowe zarządu i brak reakcji ministra skarbu państwa na poziom zarządzania największą polską spółką medialną. Oczywiście, były już minister skarbu, z żoną ulokowaną w kancelarii prezydenckiej, widocznie nie mógł wezwać rady nadzorczej do przeprowadzenia zmian w telewizji zdominowanej przez ludzi prezydenta i zarządzanej przez politycznych nominatów partyjnych. Urzędował też jako widz.
Jak TVP to tuba propagandowa PO, to Wildstein to tuba propagandowa PIS.