Szczujnia tfu 24 od rana szczuje na chorego człowieka na raka.
M2024-05-20 10:59
117
Wnioski? Próba lansowania się na interwencjach.
Błędny wniosek. We współczesnym świecie na wszystko trzeba mieć papier i posłanki robiąc tzw. kontrolę poselską go uzyskały. Czy są to mocne czy słabe papiery, to już inna sprawa.
Oczko2024-05-20 11:15
79
W mediach publicznych pracują tysiące ludzi, którzy uczciwie pracują od wielu lat i przeżyli reżimowe zmiany niejednokrotnie, których nie interesuje kto zasiada w krritv, po prostu chcą dostać pieniądze za pracę, bo mają rachunki, kredyty, dzieci. Świrski oczywiście wszystkich ma w pompie.
Ty też masz w pompie wyrzucenie przez Pawła Majchera z pracy metodą ubecką Pani Beaty Michniewicz i wielu innych. Kaowcy mieli być lepsi od pisowców, a są tacy sami.
Mówię o pracownikach technicznych, administracji, ludziach, dzięki którym media działają na co dzień. Oni pracują centymetr powyżej płacy minimalnej. A dziennikarze, skoro brali posady na polityczne stanowiska, to muszą liczyć się konsekwencjami, to jest ta sama karuzela od 30 lat. Przysłowiowa Pani Jadzia z sekretariatu nie jest temu winna, ale Świrskiego to nie interesuje.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
KRRiT reaguje na kontrolę poselską. Świrski uspokaja pracowników
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Szczujnia tfu 24 od rana szczuje na chorego człowieka na raka.
Błędny wniosek. We współczesnym świecie na wszystko trzeba mieć papier i posłanki robiąc tzw. kontrolę poselską go uzyskały. Czy są to mocne czy słabe papiery, to już inna sprawa.
Mówię o pracownikach technicznych, administracji, ludziach, dzięki którym media działają na co dzień. Oni pracują centymetr powyżej płacy minimalnej. A dziennikarze, skoro brali posady na polityczne stanowiska, to muszą liczyć się konsekwencjami, to jest ta sama karuzela od 30 lat. Przysłowiowa Pani Jadzia z sekretariatu nie jest temu winna, ale Świrskiego to nie interesuje.