Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
KRRiT: czas na cyfryzację radia
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Telewizory to pikuś, bo i tak co kilka lat się je wymienia, a jeśli nie, łatwo dołączyć urządzenie pośredniczące w odbiorze sygnału.
A radio? Po wyłączeniu nadajników analogowych, gromada urządzeń stanie się bezużyteczne lub na wpół użyteczna. Niewiele odbiorników w Polsce oferuje obsługę DAB. Wśród telefonów komórkowych, chyba nawet ani jeden.
Koszta będą znacznie bardziej odczuwalne. Oby za tym szła znaczna poprawa jakości. Inaczej będzie to wyrzucenie kasy w błoto.
Cyfryzacja radia jest dośc kontrowersyjna, ale przy najmniej dzieki niej bedzie szansa na zakończenie faktycznego duopolu Eurozet+Bauer. Polska zasługuje na co najmniej 5 komercyjnych sieci ogólnopolskich pokrywających min 80% terytorium. Tak jest we Francji, Włoszech, etc. Ale czy eurozet i bauer nie zrobia wszystkiegio, żeby zatrzymac cyfryzację i utrzymać swoja pozycję?
Kompletny nonsens wchodzić dziś w kosztowną technologię, która najprawdopodbniej stanie się w najbliższym czasie przestarzała.
Problem także w tym, że DAB nie daje radiosłuchaczowi na tyle dużej wartosci dodanej, zeby warto było zmienic odbiornik na cyfrowy. I ludzie nadal słuchają analogu, więc nie mozna go wyłączyć: tak jest wszedzie tam, gdzie weszło nadawanie cyfrowe. Więc trzeba nadawać i cyfrowo i analogowo. I płacić podwojnie. A kto placi? Pan placi, ja płacę...