Beznadziejny serial w dodatku kręcony w najbardziej zakłamanym mieście w kraju. Porażka... ,obejrzałam dwa odcinki i to mi wystarczyło.

Beznadzieja ,coraz głupsze dialogi, chyba wymyślane przez władze tego miasteczka Torunia, w którym go kręcono?

Poprzenoscie co lepsze programy na coraz pozniejsze godziny to tym bardziej nie przyciagniecie widza do siebie! Zwykly szarak majac przed soba wczesna pore pojscia do pracy nie bedzie siedzial do nocy przed tv. Debilne pomysly miszczaka i tyle!