Bzdury. Obowiązuje wciąż stara ustawa o RMN, której nowa ustawa, gdyby była uchwalona, nie znosi. Tylko debil mógł napisać projekt nowej ustawy bez odniesienia się do starej. W ten sposób nadal obowiązywałyby stare przepisy, bo przecież nikt ich nie zniósł. Poza tym Konstytucja mówi wyraźnie o dwóch przedstawicielach Sejmu i dwóch Senatu. Jedna izba nie może wtrącać się w wybór innej izby. To od razu zakwestionuje TK. Poza tym prezydent ma ostatnie słowo i może nie powołać nikogo.

Konstytucja wcale tak nie mówi:
Art. 214.
Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji są powoływani przez Sejm, Senat i Prezydenta Rzeczypospolitej.

Jednak poprawka konfy całkowicie odebrała wpływ na KRRiTV prezydentowi (ma on tylko zatwierdzić wybór Sejmu na który wyraził zgodę Senat) co jest niekonstytucyjne. Teraz PiS dał ochłap konfie, żeby nie podskakiwali ale w momencie podpisywania ustawy Duda skieruje ten punkt do Trybunału Przyłębskiej a ta go uwali.