Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Krzysztof Daukszewicz nie wróci już do „Szkła kontaktowego”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (193)
WASZE KOMENTARZE
Akurat oglądałam ten odcinek Szkła. Było to żenujące, co wymsknęło się z paszczy p. Daukszewicza, to nie było zwyczajne przejęzyczenie się, ten face tak myśli. Homofob.
Następnym razem każdy 5 razy zastanowi się nad tym, co mówi, czy komuś sprawia przykrość, czy jest to na miejscu, czy można. Jak nie umiesz, musisz się tego nauczyć. Nawet jak w skrytości ducha nic jeszcze nie rozumiesz czym jest transpłciowość. Idź naucz się, a potem komentuj. Gwarantuje, że jak będziesz wiedział, porozmawiasz z tymi osobami, będziesz myślał inaczej.
A poza tą sprawą, pan Daukszewicz powinien raczej wybrać się na emeryturę i pozwolić osobom bardziej bystrym i inteligentniejszym komentować to, co w polskim sejmie, polityce i gospodarce się dzieje. Dajmy szansę także innym.
Doceniam gest p. Sanieckiego, który jest zwyczajnie dobrym kolegą.
Pan Daukszewicz poczuł na własnej skórze to samo, co ludzie, których przez lata atakował TVN za jedną wypowiedź, albo często nawet za wypowiedź, która nie padła. Tak wyglądają standardy we współczesnych mediach. Śmieszne, że ich ofiarą padł człowiek, który w 2005 r. zaczął w sumie wyśmiewanie polityków za ich wypowiedzi.