Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Koniec gazety „Życie Warszawy”. Tylko jako dodatek do „Rzeczpospolitej”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Żal i szkoda. Także osobista, bo spędziłem tam niegdyś pięć pięknych zawodowych lat. Sytuacja jest dość smutna - gazeta mająca "warszawskość" w tytule i w sercu nie była w stanie sprzedać więcej niż kilka tysięcy egzemplarzy w kilkumilionowej warszawskiej metropolii. Marny koniec pięknej legendy.
Smutne też jest to, że ten i inne zacne branżowe portale dopiero przy zamknięciu zauważyły, że Hajdarowicz w ogóle przejął Życie Warszawy! Wcześniej ani słowa tu nie było o gazecie z 70letnią tradycją...
@Aniele - każdy kto zagląda na ten portal powinien wiedzieć czym jest "Życie Warszawy". Że to gazeta, a nie marka samochodu. To była jedna z najstarszych gazet w kraju, więc myślę, że przyznanie się, że nie wie się, czym jest "ŻW" to po prostu wstyd.
A swoją drogą to przykre, że w tak wielkim mieście nie ma miejsca na lokalne media. Nie ma ŻW, nie ma TVN Warszawa. Ostała się już tylko Gazeta Stołeczna (bo lokalne dodatki do Superaka czy Polski The Times trudno traktować poważnie) i TVP INFO Warszawa. Ale tyle tam lokalności, że szkoda gadać. A poziom żenujący. Większość informacji ma tyle wspólnego ze stolicą, że się w niej wydarzyły. Ale na życie mieszkańca nie mają absolutnie żadnego przełożenia.