W razie jakiegoś poważnego kataklizmu lepiej mieć radio FM albo AM nawet.
Zenek732022-08-29 20:07
00
Póki co na FM mam dostęp do 8 stacji (tak, prowincja na mocno zalesionym terenie) a ten świetny DAB+ to tylko Polskie Radio Chopin. Według tych geniuszy 1 > 8 ? A co z lokalnymi stacjami, które dzięki FM słychać w promieniu 100/120 km od nadajnika FM ? W przypadku DAB wyjedziesz 20 km od nadajnika i głucha cisza...
Ja na wsi w lesie łapie co chce - jest internet. FM były problemy. DAB parę stacji na krzyż. Teraz R357, RNŚ czy nawet rodzina może słuchać czysto odbieranego RMF. A to wszystko z radia kuchennego
Zenek732022-08-29 20:10
00
Jestem za, pod warunkiem, że nadajniki DAB+ będą w każdym powiecie czy nawet w większości gmin. Ale na razie się na to nie zanosi: nadal pokutują znane z PRL-u nazwy obiektów nadawczych typu Gdańsk - Chwaszczyno, Bydgoszcz - Trzeciewiec, Olsztyn - Pieczewo, itp. A taka "gęstość" sieci nadawczej gwarantuje brak odbioru na troszkę głębszej prowincji. Proszę spojrzeć na mapę zasięgu DAB+. Gdzie są największe dziury? Wcale nie w Bieszczadach...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
KRRiT pracuje nad planem zakończenia emisji FM
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (80)
WASZE KOMENTARZE
W razie jakiegoś poważnego kataklizmu lepiej mieć radio FM albo AM nawet.
Ja na wsi w lesie łapie co chce - jest internet. FM były problemy. DAB parę stacji na krzyż. Teraz R357, RNŚ czy nawet rodzina może słuchać czysto odbieranego RMF. A to wszystko z radia kuchennego
Jestem za, pod warunkiem, że nadajniki DAB+ będą w każdym powiecie czy nawet w większości gmin. Ale na razie się na to nie zanosi: nadal pokutują znane z PRL-u nazwy obiektów nadawczych typu Gdańsk - Chwaszczyno, Bydgoszcz - Trzeciewiec, Olsztyn - Pieczewo, itp. A taka "gęstość" sieci nadawczej gwarantuje brak odbioru na troszkę głębszej prowincji. Proszę spojrzeć na mapę zasięgu DAB+. Gdzie są największe dziury? Wcale nie w Bieszczadach...