Barbora na rynek e-grocery nie wniosła niczego nowego: taka sama oferta, taka sama dostawa, taka sama komunikacja skierowana do wszystkich.

Konkurowanie z cenami i promocjami, próba przebycia dyskontów, co u znacznym stopniu stanowi zagrożenie w szczególności dla pure playerów działających na mniejszym rynku (Egrocery to tylko ok 2% rynku detalu spożywczego).

Nie wiem dlaczego takie trudne dla polskich graczy Egrocery jest inspirowanie się zagranicą - mam tu na myśli Rohlik Group . I tu pojawia się pytanie do mądrzejszych ode mnie: czy powód tego jest ego managerów czy coś innego?

RIP Barbora

Szkoda, często robiłem tam zakupy. Jest jeszcze na szczęście Stolica Zakupów. Nawet jak ktoś potrzebuje to mam kod rabatowy -20 zł na pierwsze zakupy: zakupy20