Eurowizja ciągle lansuje przeboje ;) Mans w tamtym roku ciągle leciał w radiu...
Marcin2016-06-04 14:04
00
Mount Everest hipokryzji. Majorsowe towarzystwo wzajemnej adoracji narzeka na duże imprezy, na których promuje się ich wykonawców. Bez dużych mediów i dużych budżetów na promocję większość majorsowej stadniny nigdy nie zaistniałaby w świadomości społeczeństwa. Jak nie opłacanie mediów komercyjnych, to ssanie cyca mediów publicznych. Doskonale wiecie, że rynek muzyczny i medialny to jeszcze większe bagno niż polityka. W naszej gajdołowej polityce większe szanse na przebicie mają nowe twarze, niż zdolni muzycy, bez znaku bestii (kontraktu z dużą wytwórnią) na rynku muzycznym medialnym. Symbolem waszej działalności, jako promotorzy radiowi i dziennikarza, są takie kurioza jak Kupicha, w roli gwiazdy, "śpiewający" utwory Bodo. Idźcie, być niezależnymi krytykami, gdzie indziej.
?2016-06-04 14:45
00
jakby nie było piaska to byłoby całkiem znośnie... koleś jest po prostu mdły do pożygania... sorry ale jak go widzę to mnie zbiera...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Koncepcja telewizyjnych festiwali muzycznych powoli umiera (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Eurowizja ciągle lansuje przeboje ;) Mans w tamtym roku ciągle leciał w radiu...
Mount Everest hipokryzji. Majorsowe towarzystwo wzajemnej adoracji narzeka na duże imprezy, na których promuje się ich wykonawców. Bez dużych mediów i dużych budżetów na promocję większość majorsowej stadniny nigdy nie zaistniałaby w świadomości społeczeństwa. Jak nie opłacanie mediów komercyjnych, to ssanie cyca mediów publicznych. Doskonale wiecie, że rynek muzyczny i medialny to jeszcze większe bagno niż polityka. W naszej gajdołowej polityce większe szanse na przebicie mają nowe twarze, niż zdolni muzycy, bez znaku bestii (kontraktu z dużą wytwórnią) na rynku muzycznym medialnym. Symbolem waszej działalności, jako promotorzy radiowi i dziennikarza, są takie kurioza jak Kupicha, w roli gwiazdy, "śpiewający" utwory Bodo. Idźcie, być niezależnymi krytykami, gdzie indziej.
jakby nie było piaska to byłoby całkiem znośnie... koleś jest po prostu mdły do pożygania... sorry ale jak go widzę to mnie zbiera...