Cóż za niepowetowana strata dla polskiej TV i kibiców... w kolejce jeszcze czekają takie "gwiazdy", jak Kurzajewski (komentator roku, który w życiu nic nie skomentował) i Wojciech Jagoda... specjaliści, którzy potrafią zanudzić na śmierć i nie mają zielonego pojęcia czym jest wprowadzanie elementu napięcia, spektaklu i widowiska. Precz z tymi amatorami!
MM81082016-02-17 20:43
00
Wprowadzanie elementu napięcia akurat podczas komentowania meczów nie jest potrzebne. Dramaturgia tworzy się na boisku, a nie w budce komentatora. Dlatego często wyłączam fonię - Twarowskiego, Smokowskiego i, tego, "iiiiiiiiiii nie ma gola"...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Komentator piłkarski Grzegorz Kalinowski odszedł z nc+, skupi się na pisaniu książek
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
Cóż za niepowetowana strata dla polskiej TV i kibiców... w kolejce jeszcze czekają takie "gwiazdy", jak Kurzajewski (komentator roku, który w życiu nic nie skomentował) i Wojciech Jagoda... specjaliści, którzy potrafią zanudzić na śmierć i nie mają zielonego pojęcia czym jest wprowadzanie elementu napięcia, spektaklu i widowiska. Precz z tymi amatorami!
Wprowadzanie elementu napięcia akurat podczas komentowania meczów nie jest potrzebne. Dramaturgia tworzy się na boisku, a nie w budce komentatora. Dlatego często wyłączam fonię - Twarowskiego, Smokowskiego i, tego, "iiiiiiiiiii nie ma gola"...