Reklama zaciągnęła mnie prze tv...ale to co obejrzalam to jakaś żenada !
Panny - rozmawiają TYLKO o jednym !
kobiety w tym wieku mają milion innych tematów do rozmów - powaznych, mniej powaznych... a tu ???
Rozumiem, ze cycki Ani mialy przyciągnąć miliony ??? Ale chyba nie kobiet. A czy nie do nich przypadkiem jest skierowany ten serial ?

Kolejny po Magdzie M (miejskie science fiction), Naznaczonym (tele-nowela fantasy) i tym, no, zapomniałem tytułu - serialu bez scenariusz kręconym na Maderze - nowatorski pomysł TVN. Drewniany scenariusz, drewniane dialogi, kpiny z prawdziwego życia (lalki co dzień spotykają się w godzinach popołudniowych na drina), "poważne tematy" czyli związek z facetem na jedną noc zamiast aborcji. Obejrzałem dwa odcinki rosnącym poczuciem zniesmaczenia. Za to "usta usta" - palce lizać, z odcinka na odcinek coraz lepszy, oczywiście dzięki Wilczakowi.

serial nudny jak flaki z olejem wiec sie nie dziwie ,ze ogladalnosc spada .widzialam pierwsze odcinki i tez juz wiecej nie bede...szkoda wyrzuconych w bloto pieniedzy na ten serial