Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Kick-backi nie ograniczają konkurencji. UOKiK bez zastrzeżeń wobec biur reklamy TVP, Polsatu i TVN
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
"Sprawdzono, czy kick-backi mogą skłaniać domy mediowe do skoncentrowania zamówień lub wydatków u konkretnych brokerów, tym samym zniekształcając decyzje dotyczące budżetów reklamowych."
Oczywiście, że tak. Przecież to czysty zysk dla domów mediowych. Klienci płacą im np. % od obrotu lub stałą kwotę za obsługę, a domy mediowe powiekszają sobie to wynagrodzenie o jakieś % kickbacków od Wydawców. Więc logicznym jest, że wolą skoncentrować zamówienia i wydatki u tych podmiotów, od których wyciągną dodatkowy hajs, nawet jeśli to nie jest w interesie Klienta. Robiąc to realizują bowiem własny interes. I to nie budzi zastrzeżeń...? No tak jak propsuje UOKiK za dojeżdżanie różnych firm łamiących prawo, tak tutaj nie pojmuję jak oni nie widzą jak działa rynek...
Ufff. Inaczej nie starczyłoby na pensje :D
Pomijając marketingową terminologię, kick -back to po prostu taka łapówka w białych rękawiczkach. Przecież oczywiste jest, że reklamodawca lub dom mediowy, pójdzie tam, gdzie otrzyma korzyść. Ciekawe jakim kluczem UOKIK analizował to zjawisko, że niczego się nie dopatrzył :)
Może dostał kick backa ;)