Słabe to strasznie - aż dziw, że Kevin zechciał w czymś takim zagrać. W końcu na brak cashu chyba nie narzeka.
Observer2013-10-02 09:21
00
Jestem zażenowany tą reklamą. Chciano pokazać znanego aktora z pierwszej ligi. Udało się. Jednak w skali niewiarygodności ta reklama dostaje 10, bo niby co Kevin Spacey wie o reklamowanej usłudze? Zabrakło scenariusza i reżysera - widocznie cały budżet poszedł na aktora.
Perfee2013-10-02 10:34
00
Niestety w porównaniu z poprzednimi reklamami ta jest wyjątkowo słaba. Najgorsze jest to, że nie ma w niej pomysłu na Spaceya. Zamiast niego mógłby tam grać jakikolwiek inny aktor i efekt byłby taki sam. Czyli niestety żaden. Można było wiele zarzucić reklamom z Norrisem ale miały jakiś "pomysł". A ta jest taka "bezpłciowa". I ta puenta na końcu z obsługującym stolik Spaceyem. Coś mamrocze pod nosem. Ani to śmieszni (bo chyba taki to miało zamysł) ani poważne. Szkoda. Mam nadzieję, że kolejne filmy będą dużo lepsze. Nie miałbym nic przeciwko gdyby twórcy poszli po najmniejszej linii oporu i przerobili jakiś motyw z American Beauty.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Kevin Spacey reklamuje Konto Godne Polecenia w BZ WBK (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
Słabe to strasznie - aż dziw, że Kevin zechciał w czymś takim zagrać. W końcu na brak cashu chyba nie narzeka.
Jestem zażenowany tą reklamą. Chciano pokazać znanego aktora z pierwszej ligi. Udało się. Jednak w skali niewiarygodności ta reklama dostaje 10, bo niby co Kevin Spacey wie o reklamowanej usłudze? Zabrakło scenariusza i reżysera - widocznie cały budżet poszedł na aktora.
Niestety w porównaniu z poprzednimi reklamami ta jest wyjątkowo słaba. Najgorsze jest to, że nie ma w niej pomysłu na Spaceya. Zamiast niego mógłby tam grać jakikolwiek inny aktor i efekt byłby taki sam. Czyli niestety żaden. Można było wiele zarzucić reklamom z Norrisem ale miały jakiś "pomysł". A ta jest taka "bezpłciowa". I ta puenta na końcu z obsługującym stolik Spaceyem. Coś mamrocze pod nosem. Ani to śmieszni (bo chyba taki to miało zamysł) ani poważne. Szkoda. Mam nadzieję, że kolejne filmy będą dużo lepsze. Nie miałbym nic przeciwko gdyby twórcy poszli po najmniejszej linii oporu i przerobili jakiś motyw z American Beauty.