Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Kevin sam w Nowym Jorku” filmowym hitem 2017 roku. „Listy do M. 2” na drugim miejscu (top 50)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Maciej konserwatywno-religijny wrócił tylko pod inną nazwą.
TVPiS nie ma niczego do zaoferowania jeżeli chodzi o filmy. Same dramaty, westerny, wojenne i religijne , kiedy wypadnie święto kościelne. Nie dość, że dzień szary to jeszcze programy, seriale i filmy dają z atmosferą pogrzebową. Nikt nie jest w stanie znieść takiej próby zdołowania człowieka jaką robi TVPiS. To jest w końcu misja TVPiS.
Jest za mało nowości filmowych w TV komercyjnej żeby przyciągnąć widza i dodatkowo jeszcze zniechęcają 20-sto min. reklamy w trakcie oglądania filmu. Jest dużą chęć rzucenia pilota w telewizor ;)
Odezwała się naczelna lewaczka tego forum, uprzedzona dla zasady do wszystkiego co PiSowskie. Nie posiada telewizora, nie ogląda TVP, ale udaje, że wie wszystko na temat oferty programowej TVP i może pisać w tym temacie całe elaboraty, oczywiście z obowiązkową krytyką audycji kościelnych.
Brak słów na tę osobę! Prawdę mówiąc, czytam trochę z ubawem jej elaboraty na temat dołującej oferty TVP.
"Kevin sam w domu" to jest bardzo dobrze zrobiony film i dowód na to, że nawet Amerykanie czasami potrafią zrobić piękne, wartościowe kino. Ale oglądać to w Polsacie, z reklamami? Nigdy w życiu! Są inne możliwości obejrzenia tego filmu bez przerw reklamowych.