Niech go sobie weźmie TV Trwam czy grzybkowe radio. Takich jak Pośpieszalski to należy nie tylko zwalniać ale kierować na przymusowe leczenie psychiatryczne!!!
Maria2011-01-04 13:08
00
Szkoda go :( Ot mamy bezstronne media.... :/
:(2011-01-04 13:55
00
Całe to kaolickie stowarzyszenie jest śmieszne, bo dziennikarz powinien być niezależny i neutralny światopoglądowo. Katolicy powinni się zrzeszać w celu wspólnego odmawiania różańca oraz rozstrząd=sania kwestii religijnych, a nie pisania do gazet i występowania w mediach elektronicznych w sprawach społecznych i politycznych. Nie wiem czy słusznie usunięto program "Warto rozmawiać", bo jego formuła - jako taka - jest sensowna, z cała jednak pewnością nei powinien prowadzić tego programu pan Pospieszalski, ponieważ nie jest on obiektywny. Zaróęno jego wypowiedzi jak i dobór uczestników programów są tendencyjne i agutują na rzecz klerykalizacji oraz sakralizacji życia publicznego.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Katoliccy dziennikarze bronią Jana Pospieszalskiego
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (49)
WASZE KOMENTARZE
Niech go sobie weźmie TV Trwam czy grzybkowe radio. Takich jak Pośpieszalski to należy nie tylko zwalniać ale kierować na przymusowe leczenie psychiatryczne!!!
Szkoda go :( Ot mamy bezstronne media.... :/
Całe to kaolickie stowarzyszenie jest śmieszne, bo dziennikarz powinien być niezależny i neutralny światopoglądowo. Katolicy powinni się zrzeszać w celu wspólnego odmawiania różańca oraz rozstrząd=sania kwestii religijnych, a nie pisania do gazet i występowania w mediach elektronicznych w sprawach społecznych i politycznych. Nie wiem czy słusznie usunięto program "Warto rozmawiać", bo jego formuła - jako taka - jest sensowna, z cała jednak pewnością nei powinien prowadzić tego programu pan Pospieszalski, ponieważ nie jest on obiektywny. Zaróęno jego wypowiedzi jak i dobór uczestników programów są tendencyjne i agutują na rzecz klerykalizacji oraz sakralizacji życia publicznego.