Jest w tym coś żenującego, kiedy czynny dziennikarz idzie z dnia na dzień do politycznej roboty. Za tym muszą się kryć jakieś osobiste tragedie, bo jednak człowiek powinien mieć trochę przyzwoitości. Chyba że jest w podbramkowej sytuacji, to co innego.
aw2016-03-16 00:03
00
Zatrudnienie tych pań to oczywiście realizacja programu: "Praca, nie obietnice".
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Katarzyna Pawlak i Luiza Zalewska w biurze prasowym Kancelarii Prezydenta RP, zwolniono Romana Wilkoszewskiego
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
Jest w tym coś żenującego, kiedy czynny dziennikarz idzie z dnia na dzień do politycznej roboty. Za tym muszą się kryć jakieś osobiste tragedie, bo jednak człowiek powinien mieć trochę przyzwoitości. Chyba że jest w podbramkowej sytuacji, to co innego.
Zatrudnienie tych pań to oczywiście realizacja programu: "Praca, nie obietnice".
Symbioza władzy z mediami w pełnej krasie