Buszkowska nie sprawdziła się w PAP, wodotrysków nie wymyśli też w Zetce. To osoba bez morale - założyła związek zawodowy w PAP, potem związkowców olała, a dzięki układom z zarządem dostała funkcję red. naczelnej. A może morale nie jest w robieniu dziennikarstwa potrzebne? Jeżeli nie jest, to Zetka nie mogła lepiej trafić...Generalnie - wyrazy współczucia...
redatore2017-08-01 00:05
00
Fałszywa cioto bye bye
Sprawiedliwy2017-08-01 08:31
00
Pracowałem z Danielem jeszcze kiedy był po prostu serwisantem, zresztą mocno przeciętnym, w cieniu Kuźniara, bardziej chciał niż umiał być dobrym w tym co robił. Został szefem tak jak w Zet szefem się zostaje - przez zasiedzenie, stad moje zdziwienie że tyle lat on był szefem w takiej stacji, żaden to autorytet, żaden wzór czy mentor dla podwładnych, młodych dziennikarzy. Nie oceniam go jako człowieka tylko jako dziennikarza.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Katarzyna Buszkowska nowym dyrektorem informacji Radia ZET. Daniel Adamski odchodzi z Eurozetu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (49)
WASZE KOMENTARZE
Buszkowska nie sprawdziła się w PAP, wodotrysków nie wymyśli też w Zetce. To osoba bez morale - założyła związek zawodowy w PAP, potem związkowców olała, a dzięki układom z zarządem dostała funkcję red. naczelnej. A może morale nie jest w robieniu dziennikarstwa potrzebne? Jeżeli nie jest, to Zetka nie mogła lepiej trafić...Generalnie - wyrazy współczucia...
Fałszywa cioto bye bye
Pracowałem z Danielem jeszcze kiedy był po prostu serwisantem, zresztą mocno przeciętnym, w cieniu Kuźniara, bardziej chciał niż umiał być dobrym w tym co robił. Został szefem tak jak w Zet szefem się zostaje - przez zasiedzenie, stad moje zdziwienie że tyle lat on był szefem w takiej stacji, żaden to autorytet, żaden wzór czy mentor dla podwładnych, młodych dziennikarzy. Nie oceniam go jako człowieka tylko jako dziennikarza.