Nie ważne że spada bo i tak jest wysoka. Prawie milion widzów o tej porze w telewizji informacyjnej to jest jednak sukces. Zależy jak kto na to paczy: "szklanka do połowy pusta czy pełna"? A tak poza tym to szkoda że wiele mediów przemilczało sobotni protest osób poszkodowanych przez sądy i popierający reformy. Wtedy protestowało prawie 20 tys osób. Dziwne jest to że media prywatne potrafią zauważyć małą grupkę (nawet 15 osób) protestujących przeciwko a nie widzą kilkudziesięciu protestujących. I to własnie widać pluralizm TVP Info i monopol informacji który TVP przełamała. I właśnie dlatego oglądalność serwisów informacyjnych TVP rośnie co nawet sondażowe nieprzychylne TVP wykazują
karolmarek, -lunatyk1222@o2.pl2020-02-10 07:53
00
Fanatycznym, zaślepionym obrońcom ”kasty” do przemyślenia —jeśli ta funkcja ich umysłów jest aktywna. Paramafia czy już mafia? Paramafia. Układy towarzyskie a prawo do bezprawia Prawo do bezprawia usankcjonowane wyrokiem Praca policjanta nie jest łatwa, ale to nie powód, aby tam trafiali sami sadyści. Policja ”ściga” parę rodziców podróżujących z maleńkim dzieckiem. Dopada ich, kompletnie zaskoczonych i zdezorientowanych, na ich własnej posesji. ”Szeryf” bez słowa skuwa ich kajdankami, oślepia gazem. Strzela do mężczyzny usiłującego osłonić 2 -miesięczne dziecko. Zostaje im odebrane. Są torturowani. I fizycznie i psychicznie. Pozbawieni adwokata następne 50 godzin spędzą w PDOZ. „Niezależny i niezawisły” stosując powszechną i wygodną praktycznie doktrynę —domniemanie winności, sąd skazuje ich, z rutynowego oskarżenia o „napaść na funkcjonariuszy”, na więzienie. Ich zażalenia i apelacja są przez sąd odrzucane z „automatu”, bez nawet próby analizy zgromadzonych akt. W/g europosła (Komisarza), byłego sędziego, Janusza Wojciechowskiego, są tylko dwie ich kategorie—bezzasadne i całkowicie bezzasadne. Sprawa jest obecnie w gestii SN. Mężczyznę torturują nawet dwukrotnie. Skutego już kajdankami, oślepionego gazem i rannego od postrzału trzech funkcjonariuszy wprasowuje w glebę. Czwarty wciska jego twarz w ziemię. Kolejny wzorem „rzeźników” gestapo ( lub oprawców UB) wyłamuje mu ręce ze stawów barkowych i łokciowych. Mężczyzna traci przytomność wraz z zanikiem kontroli funkcji fizjologicznych. Następnego dnia, z braku dowodów przestępstwa zmuszają go do kopania dołów, aby je znalazł. Zachętą jest perspektywa spoczęcia w nich na stałe. Z powodu obrażeń doły są jednak za płytkie. Praca policjanta nie jest łatwa, ale to nie jest powód, aby zatrudniać samych sadystów. W PDOZ odmówiono podania nawet wody do picia. Kobieta, karmiąca matka, z powodu bólu z powstrzymywanej sztucznie laktacji bezskutecznie błagała o nakarmienie dziecka - „zamknij się suko i wydój się sama”. Ani Policja ani Prokuratura nie odpuszcza. „Wspólnie i w porozumieniu” naiwnie i nieudolnie fabrykują i fałszują dowody- w tym opinie biegłych i raport ABW.„Niezależny i niezawisły” (od prawdy!) sąd, lekceważąc przepisy k.p.k. i pryncypia prawa (Testus unus, testus nulus, In dubio pro reo, Iura novit curia) pomijając zasadnicze dowody materialne i eksponując te jawnie fałszywe, w szczególności sprzeczne wewnętrznie i wzajemnie zeznania policjantów przy bezpodstawnej negacji zeznań świadków obrony, orzeka winę obojga rodziców. Wszelkie próby adwokatów obrony wskazujące na wadliwość i błędy postępowania sądowego są ignorowane, w tym pominięcie zasadniczych dowodów materialnych przez obie instancje sądowe. Kolejny „błąd” Sądu sprawia, że mężczyzna jest, bez jakiejkolwiek wcześniejszej informacji, doprowadzony do więzienia. Powyższy tekst jest skrótem „skróconej, przeznaczonej dla mediów” wersji wnikliwej analizy dla SN i RPO akt sprawy. Wersja dla mediów, którą otrzymały także kluby parlamentarne i Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, jest w formie „tragikomedii”. Dostępna na Facebook, Interia, Centrum pr. Kafito.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
925 tys. widzów programu „Kasta” w TVP Info. Widownia spada z tygodnia na tydzień
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Fanatycznym, zaślepionym obrońcom ”kasty” do przemyślenia —jeśli ta funkcja ich umysłów jest aktywna.
Paramafia czy już mafia?
Paramafia. Układy towarzyskie a prawo do bezprawia
Prawo do bezprawia usankcjonowane wyrokiem
Praca policjanta nie jest łatwa, ale to nie powód, aby tam trafiali sami sadyści.
Policja ”ściga” parę rodziców podróżujących z maleńkim dzieckiem. Dopada ich, kompletnie zaskoczonych i zdezorientowanych, na ich własnej posesji. ”Szeryf” bez słowa skuwa ich kajdankami, oślepia gazem. Strzela do mężczyzny usiłującego osłonić 2 -miesięczne dziecko. Zostaje im odebrane. Są torturowani. I fizycznie i psychicznie. Pozbawieni adwokata następne 50 godzin spędzą w PDOZ. „Niezależny i niezawisły” stosując powszechną i wygodną praktycznie doktrynę —domniemanie winności, sąd skazuje ich, z rutynowego oskarżenia o „napaść na funkcjonariuszy”, na więzienie.
Ich zażalenia i apelacja są przez sąd odrzucane z „automatu”, bez nawet próby analizy zgromadzonych akt. W/g europosła (Komisarza), byłego sędziego, Janusza Wojciechowskiego, są tylko dwie ich kategorie—bezzasadne i całkowicie bezzasadne. Sprawa jest obecnie w gestii SN. Mężczyznę torturują nawet dwukrotnie. Skutego już kajdankami, oślepionego gazem i rannego od postrzału trzech funkcjonariuszy wprasowuje w glebę. Czwarty wciska jego twarz w ziemię. Kolejny wzorem „rzeźników” gestapo ( lub oprawców UB) wyłamuje mu ręce ze stawów barkowych i łokciowych. Mężczyzna traci przytomność wraz z zanikiem kontroli funkcji fizjologicznych. Następnego dnia, z braku dowodów przestępstwa zmuszają go do kopania dołów, aby je znalazł. Zachętą jest perspektywa spoczęcia w nich na stałe. Z powodu obrażeń doły są jednak za płytkie. Praca policjanta nie jest łatwa, ale to nie jest powód, aby zatrudniać samych sadystów. W PDOZ odmówiono podania nawet wody do picia. Kobieta, karmiąca matka, z powodu bólu z powstrzymywanej sztucznie laktacji bezskutecznie błagała o nakarmienie dziecka - „zamknij się suko i wydój się sama”. Ani Policja ani Prokuratura nie odpuszcza. „Wspólnie i w porozumieniu” naiwnie i nieudolnie fabrykują i fałszują dowody- w tym opinie biegłych i raport ABW.„Niezależny i niezawisły” (od prawdy!) sąd, lekceważąc przepisy k.p.k. i pryncypia prawa (Testus unus, testus nulus, In dubio pro reo, Iura novit curia) pomijając zasadnicze dowody materialne i eksponując te jawnie fałszywe, w szczególności sprzeczne wewnętrznie i wzajemnie zeznania policjantów przy bezpodstawnej negacji zeznań świadków obrony, orzeka winę obojga rodziców. Wszelkie próby adwokatów obrony wskazujące na wadliwość i błędy postępowania sądowego są ignorowane, w tym pominięcie zasadniczych dowodów materialnych przez obie instancje sądowe. Kolejny „błąd” Sądu sprawia, że mężczyzna jest, bez jakiejkolwiek wcześniejszej informacji, doprowadzony do więzienia.
Powyższy tekst jest skrótem „skróconej, przeznaczonej dla mediów” wersji wnikliwej analizy dla SN i RPO akt sprawy. Wersja dla mediów, którą otrzymały także kluby parlamentarne i Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, jest w formie „tragikomedii”. Dostępna na Facebook, Interia, Centrum pr. Kafito.
Bujaj się Kłeczek, myśl nad swym przyszłym losem, a nie "robisz" łajno!!!