Dobra decyzja! Gazety ciągle potrzebują takich jak ona. Zdolnych,pracowitych, gotowych za półdarmo dostarczać teksty do redakcji dostając wynagrodzenie lub też nie po kilku miesiącach, mniejsze o 50 procent od ustaleń lub na tzw. wycenie po publikacji, czyli co łaska. 12 lat pracowała na etacie to teraz ma z czego dokładać do pracy.Np/ taki Kobosko takie teksty teraz pisze, że wszyscy się o nie biją do publikacji za honorarium wycenione na 5 złotych.
Pamiętliwy2014-02-06 00:10
00
Dobrzy autorzy zawsze są w cenie. A frustratom piszącym lewą nogą płacę rzeczywiście 5 zł.
szef do Pamięliwego2014-02-06 00:16
00
Dobrze, że sobie idzie. Nikt w naszej redakcji po niej nie płacze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Karolina Jaroszewicz odchodzi z „Newsweeka”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (16)
WASZE KOMENTARZE
Dobra decyzja! Gazety ciągle potrzebują takich jak ona. Zdolnych,pracowitych, gotowych za półdarmo dostarczać teksty do redakcji dostając wynagrodzenie lub też nie po kilku miesiącach, mniejsze o 50 procent od ustaleń lub na tzw. wycenie po publikacji, czyli co łaska. 12 lat pracowała na etacie to teraz ma z czego dokładać do pracy.Np/ taki Kobosko takie teksty teraz pisze, że wszyscy się o nie biją do publikacji za honorarium wycenione na 5 złotych.
Dobrzy autorzy zawsze są w cenie. A frustratom piszącym lewą nogą płacę rzeczywiście 5 zł.
Dobrze, że sobie idzie. Nikt w naszej redakcji po niej nie płacze