No właśnie art 18.1 to jest kabaret. I jeszxze jedno - nie ma żadnej racji stanu, tak jak nie ma misji i nie ma pluralizmu - to są tylko puste frazesy

Czy obrońcom tego programu - gniota nie przyszło do głowy, że jego formuła to upodlenie kobiety i mężczyzny? Uczestnicy stoją golutcy jak na targu niewolników i dyskutuje się o ich walorach. Co mają pofałdowane, co soczyste a co byś chętnie sobie pomacał. Dawno nie widziałam bardziej żenującego programu. Feministki chyba zatrzasnęły się w salonach, skoro nie protestują.

To niesamowite, że w innych, cywilizowanych krajach programy typu "Magia Nagości" nie są niczym dziwnym, ba - ich wersje od dawna są emitowane w polskiej telewizji, ale niestety w kraju turbokatoli i pseudoświętoszków już rodzimej edycji nie może być, bo lecą skargi. Czy ktoś Wam każe to oglądać? Albo Waszym dzieciom? Czy osoby występujące w tym programie są do tego zmuszane? Wolę to niż wiadomości w k.rwizji.