Generalnie cały kanał zero leci w dół. Miała być rewolucja medialna a jest zero. Promocja alkoholu i hazardu.

Raczek najlepiej wyjdzie w klikalności, gdy recenzuje popularne paździerze. Lepiej oceniać kino Kawulskiego i Vegi niż "arcydzieła" Szumowskiej i Kasi Adamik. Dobrze wiedzą o tym Sfilmowani, którzy największe wyświetlenia mają przy rankingach rocznych Polskich Paździerzy niż Polskich Pereł. Widzowie oglądają dla beki, gdy oceniają kolejny kom-rom z Roznerskim i z Karolakiem z plakatem z białym tłem.

Stanowski wymyślił że będzie z Mazurkiem przepychać PiSowski przekaz, a żeby nie było to takie jednoznaczne zatrudnił Rączka, Mellera i Tedego. Kiedy ludzie inteligentni ( a tacy z reguły interesują się kulturą) połapali się co jest grane, zaczął się odpływ widzów. Dziwi tylko co wspomniana trójka nadal tam robi. Czy naprawdę nie wyczuwają, że działają dla dobra Jarosława K?