Strasznie śmieszna jest ta wściekłość, że naród nie ufa Prezesowi, Hoffmanowi, Wildsteinowi, Sakiewiczowi i reszcie tego oszołomstwa na pasku u Putiina. Aż się w paroksyzmach dławią własną śliną i wymyślają "argumenty" - od sfałszowania wyników po obrażanie rodaków. Może zmieńcie sobie naród? W takiej Korei Północnej albo na Kubie na przykład przyjmą was z otwartymi rękami a i wy poczujecie się wreszcie wśród swoich.

Żałosne, to jest po prostu żałosne.

Ciekawski czy ktoś by kupił używany samochód od Kulczyka czy Durczoka .