Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Kamil Durczok chce 9 mln zł odszkodowania. Pierwszy proces po wakacjach
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (74)
WASZE KOMENTARZE
nawet nie zauważyłem że odszedł z TVN-u
Gdyby tak polityków i urzędników pozywać za obiecywanie gruszek na wierzbie, opowiadanie wyborcom dyrdymałów, brak wykształcenia i kultury osobistej, niszczenie budżetu państwa, utrudnianie życia obywatelom przez zły i nieuprzejmy personel w różnych agendach państwa, itd., itp. Może wtedy nam wszystkim polepszyłoby się życie w tym nieszczęsnym kraju? A tu znowu jakiś dziennikarz skarży innego dziennikarza/-y i żąda zaiste ko(s)micznego odszkodowania...
Kamilu, twoja reputacja jest zrównana z ziemią. Czy to ci się podoba czy nie, twoje niecne działania ujrzały światło dzienne, dostałeś po łapkach i nie masz żadnej wiarygodności w przestrzeni publicznej. Tup nóżką, wynajmuj agencyjki pr, moderuj komentarze. Nic ci to nie da, wywalili cię z TVN i to jest prawdopodobnie koniec twojej kariery, która legła w gruzach. Wrogowie, których sobie narobiłeś, z których śmiałeś się, komentowałeś z wydawcami, tryumfują a większość ludzi w TVN zapomniała o tobie i twoim spektakularnym upadku. Niech twoje działania będą przestrogą, że jak się osiąga przypadkowy sukces (żeby nie nazwać twojego żenującego przypadku po imieniu), to nie należy gnoić, drwić czy ignorować albo nie umożliwiać rozwoju innym. Odejdź, wstydu oszczędź, schowaj się i nie wychylaj czerwonego noska. Tacy jak ty, nigdy nie wrócą z twarzą do mediów, mleko się rozlało. Twoja reputacja jest pełna hańbiących skojarzeń, a ty zamiast przyjąć z pokorą i publicznie przepraszać, ośmieszasz się z pozwami i tracisz resztki oszczędności na adwokatów, którzy bez szans sugerują ci, że masz jeszcze okazję na uratowanie zniszczonego wizerunku. Nie, nie masz szans.