Dąb.rowa jako szef radia to nie jest zły pomysł. wprawdzie dziś pracuje dla Platformy w warszawskim ratuszu, ale to był zawsze bardzo dobry dziennikarz, który paradoksalnie mógłby faktycznie odpolitycznić radio, rozumiejąc różnice między zarządem i redakcją.

Jeśli poseł Zim.och miałby być szefem np. Jedynki, to ja dziękuję. Polityków na dyrektorskich stanowiskach już mieliśmy i wystarczy.

W roli szefa Trójki, żeby ją odbudować czy zbudować na nowo widzę tylko Tom.ka Mich.niewicza - pokazał, że potrafi w 357 zrobić fenomenalną robotę. Ewentualnie Ag.nieszka Szyd.łowska.

W Dwójce - Kata.rzyna Boro.wiecka, jeśli to nadal miałaby być kulturalna antena.

PR24, Czwórka i te inne efemerydy - do likwidacji.

Dąbrowa nie ma żadnych osiągnięć medialnych. Żadnych i tu jest problem.

Zanim się wezmą za czystki wystarczy sprawdzić kto ile czasu pracuje bo w TVP i radiu są ludzie którzy pracują od wielu lat wykonując swoją żmudna pracę. Nie zarabiali przez ten czas kokosów. Nie dostawali super dodatków za nic tylko za znajomość z dyrekcją. Wykonywali swoją żmudna pracę na tyle obiektywnie na ile się dało. Często zawieszani, co chwilę na dywaniku i z drżeniem serca czy będą na grafikach bo za coś dzieci trzeba wykarmić. Czekali w ciszy aż wrócą normalne czasy i co teraz mają stracić pracę bo ktoś postradał rozum i uważa, ze wszystkich należy wyrzucić ?

Wpierw rozdawanie stołków a później reformy? To nie ma sensu. Niech wpierw przedstawią pomysł na media publiczne w Polsce. Jeżeli już Trójkę zaorali, to niech oddadzą częstotliwości Trójki ośrodkom regionalnym. Polskie Radio powinno nadawać tylko Jedynkę (informacje), Dwójkę (muzyka klasyczna) i PR24 na falach długich. Częstotliwości Trójki i dawnej Czwórki powinni przeznaczyć ośrodkom regionalnym, których powinno być 5 - 6. Trzy ośrodki regionalne PR powinny produkować dwa wspólne programy ponadregionalne na 3 do 4 województw i jeden regionalny na każde województwo osobno.