Czego wy się spodziewaliście? Media publiczne nad wyraz pokazywały Dudusia i (stra)szydło w dobrym świetle. Myśleliście, że jak się podliżecie, to będziecie dalej trzymali stołki? No to się przeliczyliście a przy okazji zepsuliście wolność mediów. Ale, mam nadzieję, że pis nie przyczepi się do mediów prywatnych, dzięki temu PR i TVP upadną (w końcu), a media publiczne zyskają.
Marian2016-01-01 14:31
00
Pan Sosnowski dał się emocjonalnie wkręcić w spór potężnych sił politycznych. Przeszkadza mu ustawa-pretekst, a nie widział bagna w mediach publicznych pod "dobrą" ustawą. Wyleci i ze zdziwieniem będzie słuchać rzetelnych audycji i informacji.
Yogidługonogi2016-01-01 15:30
00
Trójka wytrwale pracowała nad jakością programu, co docenili słuchacze i nie da się juz pomijać jej wysokiej słuchalności. Szkoda byłoby to stracić, nowa władza kieruje się wartościami (swoimi) a nie jakością.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jerzy Sosnowski: to koniec wolnych mediów, jako „medium rządowe” Trójka zostanie zniszczona
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (58)
WASZE KOMENTARZE
Czego wy się spodziewaliście? Media publiczne nad wyraz pokazywały Dudusia i (stra)szydło w dobrym świetle. Myśleliście, że jak się podliżecie, to będziecie dalej trzymali stołki? No to się przeliczyliście a przy okazji zepsuliście wolność mediów. Ale, mam nadzieję, że pis nie przyczepi się do mediów prywatnych, dzięki temu PR i TVP upadną (w końcu), a media publiczne zyskają.
Pan Sosnowski dał się emocjonalnie wkręcić w spór potężnych sił politycznych. Przeszkadza mu ustawa-pretekst, a nie widział bagna w mediach publicznych pod "dobrą" ustawą. Wyleci i ze zdziwieniem będzie słuchać rzetelnych audycji i informacji.
Trójka wytrwale pracowała nad jakością programu, co docenili słuchacze i nie da się juz pomijać jej wysokiej słuchalności. Szkoda byłoby to stracić, nowa władza kieruje się wartościami (swoimi) a nie jakością.