Uwielbiam wiadomości prowadzone przez P.Kuzniara. Inteligentnie z dużym poczuciem humoru.
Tym co nie odpowiada mają wybór oglądania innej stacji.
Pozdrawiam.

Wszystko byłoby pięknie gdyby Pan Kuźniar nie odbierał głosu swoim rozmówcom. W środku zdania wchodzi z kolejnym pytaniem albo wręcz dopowiada swoje pointy nie pozwalając skończyć zdania. Zdarza się to nagminnie. Dzisiejsza jakże ciekawa wypowiedź Pana Aleksandra Doby została zgaszona przez Pana Jarosława skutecznie. Ktoś napisał po rozmowie o Panu Olku "szacun dla gościa". Ja proszę Pana Kuźniara o szacunek dla rozmówcy. Tyle jest narzekań na polityków przkrzykujących się w studiach telewizyjnych. Pan Kuźniar należy do tej właśnie grupy osób, którzy nie do końca słuchają partnera w rozmowie. Tego uczono go na studiach dziennikarskich. Żałuję, że nie prowadzi tego programu inny dziennikarz, chętniej bym go oglądał.

A ja go lubię.
P.S. Nie, nie jestem "peowcem".