Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Jarosław Kuźniar: jestem prostym chłopakiem z Bielawy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (79)
WASZE KOMENTARZE
W jednym się z panem zgadzam.. Jest pan prosty, mocno prosty. Nie wahałabym z powiedzeniem: wręcz prostackim. Cóż, ale nie każdy potrafi zachować odrobinę kultury i klasy... Szkoda tylko, że jest osobą publiczną... i nie zachowuje profesjonalizmu. Pozdrawiam
W jednym się z panem zgadzam.. Jest pan prosty, mocno prosty. Nie wahałabym z powiedzeniem: wręcz prostackim. Cóż, ale nie każdy potrafi zachować odrobinę kultury i klasy... Szkoda tylko, że jest osobą publiczną... i nie zachowuje profesjonalizmu. Pozdrawiam
Jesteśmy z tego samego rocznika, to dobry rocznik-gorącokrwiści ludzie się wtedy urodzili:) Wywarłeś na mnie tak pozytywne wrażenie, że dość często zastanawiam się jak bym Cię odebrała face to face. Mimo, że jesteśmy obcymi ludźmi bardzo mocno Ci zawsze kibicuję w każdym nowym projekcie, choć wiem że tego nie potrzebujesz, bo i tak zawsze "dajesz radę::) Proszę Cię tylko o jedno nie toń w butelkach, lepiej wylewaj zawartość za każdym razem, kiedy masz ochotę po to sięgnąć, a do pustej wrzuć napisany do siebie na kartce list, włóż z powrotem korek i jedź nad Wisłę-wyrzuć butelkę do wody. Za każdym razem, gdy butelkę otulą fale rzeki, poczujesz się zwycięzcą-Mój Tato wiele lat tak walczył (widziałam jak się z tym zmagał) dla mnie jest wygranym-mam nadzieję że o tym wie, gdziekolwiek jest teraz jego duch.
Jesteś silny Jarku, masz w sobie blask, który wlewa się do tak wielu serc:) Wierzę w Ciebie.