obstawiam, że to było tak: dzwoni Pani z sondażowni i pyta (albo łapie Cię na ulicy i pyta): Czy chciałby Pan dekoncentracji i repolonizacji mediów? Człowiek z łapanki "Że co?? Nieee, ja tam nic nie chcę... Ja już mam 500 plus"

"Polacy nie chcą repolonizacji mediów", czy Polacy są aż takimi durniami, czy mają syndrom niewolnika? Czy zagraniczne media aż tak skutecznie piorą mózgi?

To jest ostatni moment, żeby komercyjni zrezygnowali ze śmieciówek i robienia w konia pracowników. Nie ustawami, tylko Pipem zajadą media. Czyli jest czas bronic wolności słowa. W dodatku niestety wcale nie takie wolne te wolne media. Za duży wpływ interesów właścicieli na treści.

Poszukaj na necie histori jak polak wydawał sportową gazetę w niemczech i jak to się skończyło . Wtedy zrozumiesz.