Teraz kak PiS wygrał wybory to mu się wzięło na zmiany, mam nadzieję że to nie potrwa długo. Lis musi zniknąć z TVP wraz ze swoją żoną która prowadzi programy informacyjne. Pospieszalski może spać spokojnie, prowadzi jeden z najrzetelniejszych programów w TVP.
To ja proponuję,aby prowadził ten rzetelny program w Telewizji Trwam lub Republice...
Ela2015-11-05 08:35
00
Telewizja Publiczna utrzymuje się z reklam i baaardzo trudno wyobrazić sobie,żeby to się zmniejszyło lub ograniczyło.Taki kraj,taka telewizja... A teraz popatrzcie na to ze strony domów mediowych-gdzie podzieją się budżety reklamowe klientów,jeśli TVP ograniczy wpływy reklamowe?Inne media trochę zyskają,ale nie oszukujmy się-telewizja jest ciągle w Polsce najważniejsza.Inne stacje wszystkiego nie wchłoną.Branża rekalmowa takim jednym kliknięciem bardzo dużo straci...
PiS szykuje zmianę ustawy o publicznych mediach. TVP ma przestać być spółką skarbu państwa, w ten sposób będzie zwolniona z konieczności zarabiania na siebie. Abonament ma być powszechnie ściągany wraz z rachunkami za prąd, przy czym będzie obniżony o połowę.
moo2015-11-05 08:37
00
Tragedią mediów publicznych jest to, że nie mają zapewnionej niezależności, a podatność na politycznych demagogów, jest wręcz porażająca. W komplecie z kierownikiem bez kręgosłupa, stanowi mieszankę wybuchową.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Janusz Daszczyński: zostałem wybrany na cztery lata. Lis i Pospieszalski znikną z TVP
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (81)
WASZE KOMENTARZE
To ja proponuję,aby prowadził ten rzetelny program w Telewizji Trwam lub Republice...
PiS szykuje zmianę ustawy o publicznych mediach. TVP ma przestać być spółką skarbu państwa, w ten sposób będzie zwolniona z konieczności zarabiania na siebie. Abonament ma być powszechnie ściągany wraz z rachunkami za prąd, przy czym będzie obniżony o połowę.
Tragedią mediów publicznych jest to, że nie mają zapewnionej niezależności, a podatność na politycznych demagogów, jest wręcz porażająca. W komplecie z kierownikiem bez kręgosłupa, stanowi mieszankę wybuchową.