Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Jan Piński: Jestem zażenowany zarzutami pod moim adresem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (69)
WASZE KOMENTARZE
Nie rozumiem tej antypińskiej histerii. Odchodzące z "URze" gwiazdy niedwuznacznie sugerowały, że trzeba by do gazety Hajdarowicza wpuścić jakichś komisarzy od spraw bezstronności. Jak będziesz miał własną firmę, to jak tylko będziesz mógł, wykopiesz z niej związkowców. Najwyższy czas, żeby niektórzy patrioci wyleczyli się z socjalizmu. I o to powinna toczyć się walka w imię naszej suwerenności. Doskonale pamiętam podśmiujki Mazurka i Zalewskiego z Kongresu Nowej Prawicy, oraz rozmowę Karnowskich z Korwinem, gdzie w stylu "Stokrotki", jak pijani płota zaczepiali go o marginałki, zamiast wykorzystać możliwość promowania racjonalnej prawicy. To niech teraz nie miałczą, tylko pozakładają własne gazety. Polska...? Ale jaka?
DZKS
Dupa
Za
Kasę
Sprzedana
prawda jest taka: kiedyś "hajdawery" pojedzie do grasia-ciecia o 1 w nocy a ten każe mu zrzucić temat NIWYGODNY dla aferzysty tuska... wtedy "kudłaty hajdawery" zadzwoni do pińskiego, a z kolei ten bez wahania wykona rozkaz!!!! I TAKA JEST RÓŻNICA!!!!!