Nie że zesrajcie się z tej radości. Przy całym chichocie ze spadku GW jakoś przegapiliscie spadek Gazety Polskiej o 10%. Prawdziwi Polacy wolą Fakt i Super Express. Słoma z butów wychodzi.

Mniej nakładu gazety wyborczej, więcej uratowanych drzew! Więc... ratujmy drzewa.

Widzę najwięcej komentarzy od tych, których prasa codzienne jest wielkości kilku tysięcy egzemplarzy (nie będę podawał tytułów - każdy wie). Po drugie - kłopoty GW wynikają z braku reklam od spółek państwowych (zakaz polityczny reklamowania się w GW). Ale moim zdaniem za jakiś tam czas z hukiem wylecą ci co zarządzają spółkami skarbu państwa za niegospodarność. Reklamy powinny dotrzeć do jak największego grona ludzi, czyli powinno się reklamować tam, gdzie zasięg jest największy (Fakt, SE, GW). Jeśli zamiast tego reklamy są w ND czy GPC to jest marnotrawienie pieniędzy (choć tam tez powinny być, ale nie przede wszystkim). Tak więc GW traci dlatego, że PiS jej nie cierpi (podobnie jak np. Tuska). Czyli nienawiść zastępuje zasady ekonomii, a to ZAWSZE kończy się źle - tylko kwestia czasu. A tak na marginesie, dlaczego PiS nie lubi GW? Bo są zbyt tępi, aby zrozumieć to, co tam jest napisane.