Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Disney+ stawia na 4K i treści z USA. „To brand, ale trochę zapomniano o kontencie”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (31)
WASZE KOMENTARZE
Zapomnieli o contencie? Zapisze sobie nazwisko Pani ekspertki, żeby w przyszłości omijać ja szerokim łukiem. Najgłupszy tekst, jaki przeczytałem w tym roku
"Pytanie tylko czy opłaca się zapłacić około 30-40 zł na obejrzenie na innym VOD jednego filmu, który na Disney+ możemy mieć w abonamencie - zauważa Muszyński."
Litości. W jakimże serwisie VOD panie Muszyński wypożyczenie filmu kosztuje aż 30-40 zł? Kwota CO NAJMNIEJ DWUKROTNIE zawyżona. Zazwyczaj to 14,99 zł na film prosto z kina (chociaż w niektórych polskich kablówkach/platformach satelitarnych może być o kilka złotych drożej) oraz 9,99 zł za starszy film.
Powiedział typowy polski "przedsiębiorczy" janusz... Ręce opadają...