Nadawca zmienił zasady pokazywania rozgrywek w trakcie sezonu a nie przed jego rozpoczęciem czym mógł wprowadzić klientów w błąd - tych którzy kupili dostęp do kanałów wraz z rozpoczęciem nowej tury praw do rozgrywek
Lolik2024-04-16 06:36
343
Trzeba było kupić C+Online, a nie korzystać z prehistorycznej formy jaką jest kablówka czy pakiety w satelicie. Wiążecie się umowami na lata, a potem płacicie i płaczecie. Ja mam C+Online, oglądam sobie meczyki kiedy chcę i nie płaczę.
Mieciu2024-04-16 06:56
1522
Ale to jest dokładnie ta sama praktyka, którą C+ stosuje od początku lat 2000-ych, czyli pozbawienie widzów kablówek dostępu do oferty i wymuszenie wykupienia szerszego pakietu u nich, a nie u operatora w kablówce. Działało to wtedy i działało to teraz. I jest to zrobione w białych rękawiczkach i żaden UOKiK nie wjedzie, bo wykupując dany pakiet kierujesz się ofertą, ale oferta nigdy nie jest na zawsze (patrz: prawa piłkarskie). To jest niewiarygodne jak niewielka jest świadomość wśród klientów, że takie numery mogą zostać odstawione, a jak się to dzieje to jest wielkie larmo i skandal, z którym nic zrobić nie można :)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Nie ma stacji z meczami PKO BP Ekstraklasy? Canal+ odsyła do operatorów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Nadawca zmienił zasady pokazywania rozgrywek w trakcie sezonu a nie przed jego rozpoczęciem czym mógł wprowadzić klientów w błąd - tych którzy kupili dostęp do kanałów wraz z rozpoczęciem nowej tury praw do rozgrywek
Trzeba było kupić C+Online, a nie korzystać z prehistorycznej formy jaką jest kablówka czy pakiety w satelicie. Wiążecie się umowami na lata, a potem płacicie i płaczecie. Ja mam C+Online, oglądam sobie meczyki kiedy chcę i nie płaczę.
Ale to jest dokładnie ta sama praktyka, którą C+ stosuje od początku lat 2000-ych, czyli pozbawienie widzów kablówek dostępu do oferty i wymuszenie wykupienia szerszego pakietu u nich, a nie u operatora w kablówce. Działało to wtedy i działało to teraz. I jest to zrobione w białych rękawiczkach i żaden UOKiK nie wjedzie, bo wykupując dany pakiet kierujesz się ofertą, ale oferta nigdy nie jest na zawsze (patrz: prawa piłkarskie). To jest niewiarygodne jak niewielka jest świadomość wśród klientów, że takie numery mogą zostać odstawione, a jak się to dzieje to jest wielkie larmo i skandal, z którym nic zrobić nie można :)