Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Polski Asystent Google to pierwszy krok, na razie bardziej ciekawostka niż przełom
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Fajnie, ale póki co nawet dodatek "beta" jest bardzo na wyrost. Polski asystent jest póki co tak zbugowany i niedopracowany, że może być postrzegany jako ciekawostka techniczna a nie produkt. Ja wyczerpałem możliwości asystenta po 10 minutach i póki co wyłączyłem.
Ja asystenta na swoim Huawei Y6 mam od dnia premiery. Musiał się zainstalować kilka dni wcześniej, bo nie było tego dnia aktualizacji (ostatnia 11 stycznia dla aplikacji Google).
Taki badziew że głowa mała, a do sztucznej inteligencji to mu wieki brakuje. Bardziej rozszerzona wyszukiwarka głosowa, Wie tyle co znajdzie w wyszukiwarce, potrzeby klienta znajdzie w jego wiadomościach do których ma dostęp, pogodę można zobaczyć przez okno przed wyjściem z domu. Nie po co to komu, chyba tylko w ułatwieniach dostępu przyda się osobom niewidomym.