Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Jacek Sobala szefem Polskiej Fundacji Narodowej? Polskie Radio dementuje
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Powinien Pan dać na mszę za to ,że Pana nie wybrali na prezesa bo dziś to Pan byłby krytykowany i rozliczany ze słuchalności , która spada i spadać będzie niezależnie od tego kto będzie prezesem. Linia partii rządzącej musi być w publicznych mediach najważniejsza a to z kolei przekłada się na spadek popularności jednostronnie brzmiących i bardzo podobnych przekazów we wszystkich stacjach. Nie trzeba być jasnowidzem żeby przewidzieć ,że na koniec 2018 roku wszystkie anteny razem wzięte uzyskają ok.10% rynku co może wreszcie wpłynie na podjęcie rozważanej od lat decyzji o finansowaniu mediów z budżetu państwa (likwidacja archaicznego abonamentu) i stworzeniu jednej głównej anteny ogólnopolskiej , która wchłonie pozostałe. Oczywiście te działania wymuszą redukcję etatów bo budżet nie będzie w stanie zabezpieczyć finansowania na dotychczasowym poziomie. Pisze Pan ,że jest zatroskany o los radia , to dobrze ale chyba dostrzega Pan ,że podstawową przyczyna obecnej sytuacji mediów w Polsce jest nieuregulowana ustawą sejmową sprawa finansowania (abonamentu). Dotychczasowy stan jest taki ,że RMN rzuca jakieś pomysły ( średnio raz na miesiąc) i nic z tego nie jest realizowane a starsi ludzie , którzy jeszcze mają książeczki abonamentowe bądź to umierają lub osiągają wiek 75 lat i są zwolnieni , natomiast nikt z młodych ludzi nie rejestruje zakupionych odbiorników i liczba płacących spada regularnie każdego miesiąca i na nic się zdadzą ponaglania i straszenie karami. Zatem Panie przyszły prezesie najpierw ustawa w sejmie a potem uczciwa weryfikacja i reforma , nie taka jak dziś ,że zmienia się władza a z nią poszerza liczba osób , którym z wdzięczności trzeba dać dobrze płatny etat i w ten sposób mamy setki "dziennikarzy" zatrudnionych w jednej stacji , która ma słuchalność 0,5 %. Pozdrawiam i życzę sukcesów.