Spektakl Kurskiego i Publiczności opolskiej zdecydowanie dłużej będzie żył w pamięci telewidzów, aniżeli wspomnienie o samym 53. Festiwalu w Opolu. Generalnie słabym, pierwszy dzień tragiczny począwszy od prowadzenia (serio Królikowski musi być wszędzie mimo, że jest beznadziejny i się nie nadaje, a razem z Pawlickim kwestie recytował jak papuga, na dokładkę Musiał i Babka, która sprofanowała piosenkę Kwiatkowskiej), drugi dzień niewiele lepszy, najmocniej wypadła niedziela - Prońko, Rodowicz, Radek - było czego słuchać.

KNURSKI *W Y G W I Z D A N Y* w Opolu !!!!!! ŚWIĘTOWANIE się nie udało prezesowi TVP...Publiczność okazała się solidarna z KODem i zaprotestowała, że nie są CIEMNYM LUDEM i ,że NIE ZGADZAJĄ SIĘ Z RZĄDAMI PISU. No, koniec był WYŚMIENITY !!!!
Dziwi mnie również dlaczego wygrała ta własnie piosenka " JESTEŚ BOHATEREM" jakby była uczczeniem dla WODZA Pisu...Poczułem się jak w Korei Północnej, bo przecież tam w Opolu były większe ZŁOTE GWIAZDY od Szpaka , które zaslużyły na Grand Prix...Nawet on sam to przyznał ... Rozumiem jego przebój na dziś lubiany przez młodych , ale nie na ZłOTE OPOLE...Szpak na ZŁOTE OPOLE, tzn. WIEKOWY PRZEBÓJ ma jeszcze czas...

x

Przyznaję to był Festiwal KIT Opole 2016 ...Kapusta z grochem + kisiel , na gust prezesa... Dużo technicznych dziur i niedoróbek, kulawa reżyseria czyli brak profesjonalizmu...