Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Jacek Kurski dalej krytykuje „skrajny nieprofesjonalizm” Nielsena. „Jeśli nie dostaniemy kodów pocztowych, wyciągniemy wnioski”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (97)
WASZE KOMENTARZE
"Autorytety"? A więc czytać też nie umiesz, bidulu. Uśmiałem się, ale w sumie to szkoda na ciebie czasu.
Mój Boże, nawet abstrakcyjne myślenie przychodzi z trudnością.
Tajemniczy audytor niczym nie różni się od wszystko wiedzącego autorytetu z każdej dziedziny jakich przez 25 lat obrodziło.
Najpierw tworzy się stowarzyszenie, później ono ogłasza audytorów, znawców, autorytety, powołuje kapitułę, wręcza nagrody, a nagrodzeni wypowiadają jedynie słuszną opinię (bardzo przychylną wybierającym), przyklaskują wybierający, zakodowane umysły to kupują. Koło się zamyka.
Oczywiście to hipotetyczna sytuacja i ona niegdy nie zdarzyła się w Polsce.
Owszem, zdarzyła się. Do roli autorytetu dla rzeszy Polaków urósł człowiek, który nie wsławił się żadnymi zasługami, oprócz wystąpienia w filmie dla dzieci. I na tym opowiadaniu zbudował swoją kariere wykorzystująć naiwność, łatwowierność i zwyczajną głupotę zwykłych ludzi. O kim mowa?